Czy wiesz, że outplacement może być elementem employer brandingu, czyli budowania wizerunku pracodawcy na rynku pracy? Organizacja, która pomaga odchodzącym pracownikom w znalezieniu nowej pracy lub założeniu własnej działalności gospodarczej, minimalizuje ryzyko rozpowszechniania złych opinii o firmie.
Zwalnianym pracownikom towarzyszy zwykle spektrum negatywnych emocji – frustracja, rozczarowanie, smutek, złość. Osoby, które były zadowolone z zatrudnienia, mogą się czuć tak przytłoczone i rozżalone utratą pracy, że zaczną krytykować pracodawcę, np. w mediach społecznościowych. Outplacement sprawia, że zwolnieni pracownicy czują się otoczeni opieką, więc zwiększa ich poczucie bezpieczeństwa i minimalizuje lęk o długie poszukiwanie nowej pracy.
Co więcej, program aktywizacji zawodowej zwolnionych osób zapobiega pogorszeniu atmosfery i spadku motywacji w organizacji, szczególnie jeśli odchodzą doceniani, lubiani pracownicy. Ponadto zatrudnieni przekonują się, że outplacement to nie ładnie brzmiące obietnice na papierze, tylko realne działania. Wsparcie zwalnianych pracowników przełoży się też na niższy wskaźnik nieobecności. Nie da się ukryć, że niektórzy pracodawcy wypowiadający umowy zmagają się z fałszywymi L4 pracowników, którzy czują, że zostali niesprawiedliwie potraktowani, więc stronią od wykonywania obowiązków.
Pamiętaj też, że istnieje szansa na powrót zwolnionej osoby do organizacji albo zatrudnienie jej w firmie, która może zostać kontrahentem Twojej. Nie wiadomo, kiedy Wasze ścieżki zawodowe się ponownie przetną, więc warto utrzymywać dobre relacje. Cykl życia pracownika nie kończy się z ostatnim dniem obowiązywania umowy. Każdy były pracownik, także zwolniony, może dołączyć do grona alumnów, czyli ambasadorów marki pracodawcy.